Któż z nas nie marzy o luksusowym zegarku z najwyższej półki? Modele za setki tysięcy złotych budzą nie tylko zachwyt i pożądanie, ale i przekonanie, że są to zegarki z najlepszych możliwych materiałów, z najwspanialszym możliwym designem, przeznaczone wyłącznie dla ludzi sukcesu. Niestety, większość przeciętnych ludzi nie może pozwolić sobie na taki wydatek — pojawia się bariera finansowa nie do przekroczenia. To sprawia, że szukamy tańszych alternatyw, którymi czasami (niestety) bywają podróbki (a to nigdy nie jest dobre rozwiązanie). Tymczasem na rynku są dostępne modele renomowanych marek, które są w niższej cenie, a przy tym wciąż reprezentują sobą świetną jakość oraz uderzające podobieństwo do marek premium.
Tańszy nie oznacza wcale „gorszy”. Zegarki z manufaktur typu Rolex, IWC, Breguet czy też Jaeger-LeCoultre są prestiżowe, ale to nie są jedyne marki z dobrymi modelami. Co decyduje o cenie zegarka? Przede wszystkim rodzaj mechanizmu, metoda wykonania zegarka, użyte do produkcji materiały, rozmiar koperty itp. To drobiazgi, ale mogą bardzo zaznaczyć się w końcowej kwocie, którą wydamy na upragniony dodatek. Laik przede wszystkim skupia się na designie zegarka, chcąc, by był on jak najbardziej wizualnie podobny do tego, który widział za kilkadziesiąt czy nawet kilkaset tysięcy złotych w sklepie premium. Nasze zestawienie pokazuje, że tańsze modele wcale nie oznaczają złych marek, czy też gorszego layoutu. Wręcz przeciwnie — wygląd zegarka jest uderzająco podobny, a ceny naszych kontrpropozycji wielokrotnie niższe! Sam się przekonaj!
Oto pierwsze zestawienie w rankingu. Blancpain Fifty Fathoms 5015-1130-52A to model z najstarszej na świecie szwajcarskiej manufaktury zegarków luksusowych, która powstała w 1735 roku. Już sam koszt tego modelu powala - 50 tysięcy złotych! Tymczasem tańszą, a świetną kontrpropozycją, łudząco przypominającą Blancpaina, jest włoski zegarek Meccaniche Veneziane Nereide 4.0 Automatic 1302009. Oba modele pracują w oparciu o mechanizm automatyczny z ręcznym naciągiem. Nereide 4.0 jest jednak ponad 20 razy tańszy! Oba zegarki wykonano w czarno-srebrnej kolorystyce. Nereide wyposażono w surowo wyglądający skórzany pasek. Na cyferblacie pod wypukłym szkłem szafirowym umieszczono wskazówki i indeksy pokryte powłoką luminescencyjną, a przy godzinie trzeciej znajduje się datownik. Model w niczym nie odbiega od droższego odpowiednika, świetnie nada się jako propozycja do marynarki i koszuli, a przy tym można z nim pływać i nurkować z akwalungiem, ponieważ jego wodoszczelność to aż 200m. Dodatkowo jego zakręcany dekiel zdobiony jest grawerunkiem niezwykłej łodzi torpedowej. Klasa i elegancja w cenie przystępnej niemal dla każdego.
Carl F. Bucherer Manero to również jedna z najstarszych manufaktur szwajcarskich na świecie. Powstała w 1888 roku, a wśród jej osiągnięć znajduje się pojawienie się jej loga w 2016 roku w marvelowskim filmie „Deadpool 2” już nie jako zwykłe zegarki, a jako urządzenia do podróży w czasie. Koszt powyższego modelu to, bagatela, ok. 32 tysiące złotych. Naszą kontrą za cenę w granicach 1500zł jest Davosa Classic 163.479.15. To zegarek męski, który wyglądem tarczy w niczym nie odbiega od bogatego kuzyna, a jednocześnie reprezentuje świetną markę, cenioną przez klientów. Biała tarcza przykryta została szkłem szafirowym odpornym na zarysowania zaś złote wskazówki i indeksy dopasowane zostały kolorystycznie do koperty i bransolety wykonanych w całości ze stali szlachetnej. Różnica między modelami jest nieznaczna — Bucherer posiada mechanizm automatyczny, natomiast Davosa kwarcowy. Pierwszy zegarek zawieszono na skórzanym pasku, drugi na stalowej bransolecie. Cena Davosy przy tym oscyluje w granicach dostępności dla przeciętnego śmiertelnika.
Patek Philippe to polsko-szwajcarska marka zegarków luksusowych, która powstała w 1839 roku. Jej prestiż jest niesamowity, ponieważ modele tej marki kupowała nawet brytyjska rodzina królewska! Niestety, oznacza to jedno — cena jest zaporowa. Dość, by powiedzieć, że powyższy model Patek Philippe Grand Complications kosztuje, och… 900 tysięcy złotych. Dobrze przeczytaliście. Równowartość dwóch średnich mieszkań w Warszawie. Śmiało zatem podsuwamy ponad 930 razy tańszy (!) zegarek męski Zeppelin 100 Jahre 7674-3, który do złudzenia przypomina ten bajońsko drogi model powyżej. Lotniczy Zeppelin 100 Jahre, tak jak i Patek Philippe Grand Complications, posiada czarną tarczę z jasnymi wskazaniami (bardziej kremowymi niż na cyferblacie Patek). Droższy Patek Philippe pracuje dzięki mechanizmowi automatycznemu, Zeppelin zaś precyzję chodu zawdzięcza mechanizmowi kwarcowemu. Oba modele zawieszono na paskach ze skóry; Zeppelin znajduje się na brązowym, skórzanym, Patek zaś na czarnym, lakierowanym. Różnicę widać praktycznie „jedynie” w cenie oraz drobiazgach. Zeppelin jest bardzo cenioną marką, na którą warto postawić.
Znamienita francuska marka Breguet Cassique powstała w 1775 roku w Paryżu. Wspaniałe zegarki tego producenta nosiła najbogatsza elita paryska, w tym sama Maria Antonina, która model “Perpetuelle” nosiła nawet w więzieniu, aż do dnia swojego stracenia na gilotynie. Tymczasem model G5177BB159V6 w dzisiejszych czasach kosztuje 82 tysiące złotych, będąc kwotą bardzo wysoką na zwykły portfel przeciętnego zjadacza chleba. Naszą kontrpropozycją jest zegarek Frederique Constant Classics Automatic FC-303MC4P6. Tańsza, ale świetna alternatywa w postaci Frederique Constanta jest praktycznie taka sama. Różnią się kolorem koperty (FC jest srebrny, Breguet złoty) i drobnymi detalami na srebrnych tarczach. Nawet pasek ze skóry w czarnym kolorze prawie niczym się nie różni w obu zestawianych modelach! Oba to automaty z ręcznym naciągiem. Frederique Constans kosztuje jednak ok. 4 tysiące, będąc zatem 20 razy tańszy od modelu Bregueta. Marka wcale nie jest „byle jaka” - to zegarki garniturowe, niezwykle eleganckie, które założymy na każdą wielką okazję.
Ostatnie zestawienie! Ulysse Nardin to marka, która powstała w 1846 roku w Szwajcarii, w mieście Le Locle. Zasłynęła z produkcji czołowych na świecie chronometrów, zdobywając przy tym wiele prestiżowych nagród. Prezentowany tutaj model Classico 8152-111-2/5GF kosztuje niemało, bo aż 55 tysięcy złotych. Jest niezwykle przyjemny w odbiorze wizualnym, o ile nie musimy patrzeć na metkę z kwotą do zapłaty… prawda? Naszą odpowiedzią na ten drogi model, za którego cenę moglibyśmy kupić naprawdę dobre auto, jest Orient Classic RA-AC0001S10B. Te dwa modele naprawdę bardzo łatwo ze sobą można by było pomylić, gdyby nie oczywiste logo na białej tarczy. Złota koperta, niebieskie, strzeliste wskazówki, piękne indeksy arabskie, pochylone kursywą… zegarki wyglądają nieomal jak bliźniaki jednojajowe. Oba są też automatyczne, nakręcają się przy pomocy ruchu ręki właściciela. Paski ze skóry różnią się jedynie nieco kolorem. Oba wspaniale uzupełnią elegancki outfit na wesele, spotkanie firmowe, pogrzeb, przyjęcie koktajlowe czy inną uroczystość wymagającą nienagannego wyglądu i dobrze dopasowanych dodatków. Różnica w cenie niebagatelna, Orient Classic kosztuje ok. 1200zł.
Zegarki z półki premium to okrutna cenowo kochanka. Jeśli nie jesteśmy milionerami, którzy doszli do pieniędzy od pucybuta do właściciela ogromnej korporacji ani nie wygraliśmy w lotto, pewne jest, że raczej nie pozwolimy sobie na model kosztujący tyle, co hipoteka na resztę życia. I nie musimy - w ofercie naszego sklepu znajdziesz wiele znacznie tańszych zamienników dla drogich marek! Różnice są niewielkie, cenowo jednak odczujesz ulgę, a na nadgarstku będziesz miał upragniony model, który wizualnie i jakościowo spełni twoje wymagania. Zapraszamy!